W jaki sposób technologia może pomóc w szybkim dostosowaniu się do zmieniających się przepisów?

 

 

Dynamicznie zmieniające się otoczenie regulacyjne to obecnie wyzwanie, zarówno dla lokalnych samorządów, jak i przedsiębiorców. Nowe zasady bezpieczeństwa wiążą się bowiem z licznymi obowiązkami po stronie służb mundurowych i osób odpowiedzialnych za ochronę w firmach. Szybkie wdrożenie przepisów może jednak okazać się prostsze, jeśli zostanie wsparte odpowiednią technologią.

 

Niezależnie od kolejnych etapów znoszenia ograniczeń, jeszcze przez dłuższy czas będziemy kierować się nowymi zasadami bezpieczeństwa. Wśród nich znajduje się m.in. zachowanie przynajmniej dwumetrowej odległości między ludźmi, a także zasłanianie nosa i ust w miejscach publicznych. Egzekwowanie nowego prawa spoczywa w pierwszej kolejności na organach lokalnej władzy, m.in. policji i straży miejskiej, ale także na części przedsiębiorców, np. na właścicielach punktów handlowych.

 

Technologia wspierająca bezpieczeństwo

 

Aby poradzić sobie z rosnącą liczbą obowiązków wiążących się z potrzebą wzmożonego dozoru, miasta i firmy wspomagają się technologią. W Gdyni już od połowy marca[1] kamery monitoringu miejskiego pomagają w ograniczaniu dużych zgromadzeń ludzi. Sztuczna inteligencja analizuje obraz pod kątem liczby osób przebywających w jednym miejscu. Gdy zauważy więcej niż trzy osoby stojące blisko siebie, automatycznie informuje o tym operatora. Może on wtedy podjąć decyzję o interwencji, np. straży miejskiej.

 

Tego typu rozwiązania stają się coraz popularniejsze. Wszystko dzięki temu, że technologie wizyjne pozwalają na natychmiastową reakcję przy wykorzystaniu zautomatyzowanych procesów. – Rozwiązania takie jak centrum bezpieczeństwa, w którym operator monitoringu natychmiast udostępnia obraz z kamer policji, mogą być sposobem na poprawę bezpieczeństwa i błyskawiczne dostosowanie się do nowych regulacji – mówi Konrad Badowski z Axis Communications. – Kluczowe w tym przypadku jest zastosowanie rozwiązań kompleksowych, które pozwolą na integrację kamer i analizę dużych obszarów, np. miejskich ulic. Do zadań takich systemów wizyjnych, oprócz przekazywania obrazu o wysokiej jakości, należeć może także samodzielne wykrywanie niepokojących sytuacji, nadawanie im priorytetów i wysyłanie sygnałów do operatorów – dodaje.

 

Obok zautomatyzowanych funkcji, kamery mogą także dawać możliwość natychmiastowej reakcji głosowej. Połączenie funkcji wideo i audio pozwala na nadanie komunikatu, np. z prośbą o oddalenie się na bezpieczną odległość. Takie rozwiązanie z powodzeniem funkcjonuje m.in. w Żywcu. Wiadomość może zostać przekazana przez operatora lub nagrana wcześniej i odtwarzana automatycznie, gdy system rozpozna taką potrzebę. Brak konieczności fizycznej interwencji straży miejskiej czy policji, znacznie obniża koszty. Kiedy jednak bezpośrednia interwencja jest potrzebne, technologia może wspierać strażników i policjantów także podczas ich pracy. Pomagają w tym kamery nasobne, noszone na mundurach. Materiał z kamer tego typu pozwala w łatwy sposób dokumentować pracę funkcjonariuszy, pozwalając udowodnić zasadność interwencji oraz podnosząc ich własne bezpieczeństwo. Tego typu rozwiązanie z powodzeniem zostało wprowadzone w Szczytnie.

 

Elastyczne zmiany

 

Monitoring może ułatwiać nie tylko dozór prowadzony przez służby miejskie, ale także wspierać przedsiębiorców w przestrzeganiu prawa. Obecne regulacje zakładają, że do sklepów o powierzchni mniejszej niż 2000 m2 wejdzie maksymalnie tyle osób, ile wynosi liczba wszystkich kas lub punktów płatniczych pomnożona przez 4. Jednocześnie w sklepach i galeriach o powierzchni większej niż 2000 m2 na 1 osobę musi przypadać co najmniej 15 m2 powierzchni. Dla właścicieli niektórych punktów handlowych, szczególnie średniej wielkości, weryfikowanie liczby klientów jest nie lada wyzwaniem. Tymczasem nowoczesne systemy monitorowania pozwalają precyzyjne określić liczbę osób znajdujących się w danej chwili na terenie sklepu. Pozwala to ograniczać ją do wymaganych prawnie limitów. Dodatkowo, użycie technologii audio, może pomóc także automatycznie informować osoby oczekujące na wejście do sklepu o takiej możliwości.

 

Innym przykładem zastosowania takiego rozwiązania jest monitorowanie kolejek do kas. Dzięki niemu stają się one krótsze, ponieważ automatyczny system po wykryciu zachowania, na którego obserwację został zaprogramowany, powiadamia obsługę o konieczności otwarcia kolejnej kasy, a klientom o zachowaniu zasad bezpiecznej odległości.

 

- Technologie wizyjne pomagają dzisiaj nie tylko upraszczać procesy, ale elastycznie dostosowywać się do nowych wymagań. W kolejnych tygodniach z pewnością przepisy dotyczące liczby osób mogących przebywać w określonych przestrzeniach publicznych będą się nadal dynamicznie zmieniać. Właśnie dlatego warto postawić na zintegrowane systemy, które będą stać na straży prawa i odpowiadać na nie w zautomatyzowany sposób. Tego typu kompleksowe rozwiązania znajdą swoje zastosowanie na ulicach czy w sklepach, a także w komunikacji publicznej czy szpitalach – podkreśla Konrad Badowski.